Na 8 marca panowie powinni nie tylko pobiec do kwiaciarni, ale i utoczyć trochę krwi. Im więcej krwiodawców, tym lepiej. Przed Urzędem Marszałkowskim stanął bus Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa.
Ankieta, krótkie badanie, a jeśli wszystko w porządku – można zasiąść na fotelu. Taką standardową procedurę przechodzą dziś osoby, które zamierzają oddać krew. Ponieważ jednak mamy 8 marca, dawcy otrzymują w pakiecie… tulipana i rajstopy.
sonda z uczestnikami akcji krwiodawczej
– Jeżeli chodzi o takie akcje, jest to świetna inicjatywa. Absolutnie popieram, urzędy powinny w ten sposób podkreślać Dzień Kobiet. Dzisiaj nie mogę oddać krwi z przyczyn zdrowotnych, ale trzymam kciuki za wszystkie osoby i gratuluję wszystkim, którzy się poświęcą.
– Oddaję krew regularnie od czterech albo pięciu lat. Uważam, że takie akcje są potrzebne i zapraszam panów, ale panie również. Myślę, że te dodatkowe profity nie są ważne, ale ważna jest idea.
– Krew oddaję po raz pierwszy. A prezent powędruje do żony Patrycji.
Krwi w regionie wciąż brakuje. Na szczęście braki można uzupełnić przy różnych okazjach. Marszałek Elżbieta Polak wspomniała już o następnych akcjach. Jedna z nich to krwawe derby Zielonej Góry i Gorzowa Wielkopolskiego przed meczami żużlowców.
Alina Świderska, ordynator Klinicznego Oddziału Hematologii Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze, dodała, że warto znać wcześniej swoją grupę krwi. Każda osoba może wyrobić tzw. krewkartę, co jest oszczędnością czasu w momencie ratowania życia. Taki dokument można otrzymać w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa bądź we wszystkich laboratoriach.
Przy okazji święta pań nie można też pominąć tematu zdrowia kobiet. Lubuszanki powinny pamiętać o regularnym badaniu krwi, wykonywaniu cytologii i mammografii – zależnie od wieku.
Akcja krwiodawcza z okazji Dnia Kobiet potrwa do godziny 14:00. Po oddaniu krwi można zrobić pamiątkowe zdjęcie w fotobudce Urzędu Marszałkowskiego.