Nie ma klatek, wydzielonych trybun, wyzwisk, jest dobra zabawa – tak do przyjścia na futbol amerykański zachęca przed pierwszym meczem w tym sezonie Wataha Zielona Góra.
Klub w ubiegłym roku zmienił nazwę, przystąpił do innych rozgrywek, może pochwalić się ładnym stadionem. Kibiców przybywa, ale wciąż nie brakuje tych, dla których futbol amerykański to czarna magia. Wataha na potencjalnych nowych fanów jest przygotowana.
My się też tego sportu uczyliśmy od zera. To nie jest tak, jak w Ameryce, że ludzie z mlekiem matki nabywają tej wiedzy. My staramy się edukować na meczach, mamy spikera. On wyjaśnia zasady, wprowadza w niuanse futbolu. Dodatkowo mamy ulotki.Krystian Wójcik, grający trener Watahy Zielona Góra
A co, gdy ktoś sam chce spróbować swoich sił? Przedstawiciele Watahy zachęcają i zapraszają osoby od piętnastego roku życia wzwyż, czyli do momentu, gdy kości i ciało na to pozwala. Ograniczeń nie ma ani pod względem wzrostu, ani wagi.
Wychodzimy naprzeciw oczekiwaniom ludzi. Zapewniamy sprzęt. Przychodząc do nas masz kask, ochraniacz na barki, strój meczowy. Trzeba kupić tylko korki, ochraniacz na szczękę i można grać!Krystian Wójcik, grający trener Watahy Zielona Góra
A jak to robią oni? O tym będzie można się przekonać już w sobotę o 18:00. Wataha Zielona Góra zainauguruje sezon meczem z Bielawa OWLS. Radio Index będzie relacjonować na żywo to wydarzenie.
Rozmowa na 96 FM 19-04