Gminny Program Rewitalizacji Zielonej Góry znów na tapecie radnych. Nie obyło się bez kolejnych kontrowersji. Raport z konsultacji społecznych dotyczących rewitalizacji pojawił się na kilka minut przed uchwaleniem nowego programu. Społecznicy zwrócili też uwagę, że w poprawkach nie wzięto pod uwagę opinii eksperta z Instytutu Rozwoju Miast, który wypunktował błędy.
Radny Zbigniew Binek stwierdził, że uchwała została przyjęta, ponieważ zwlekanie wiąże się ze stratą unijnych pieniędzy na inwestycje w ramach GPR.
Trzeba się cieszyć z tego, że rada miasta przyjęła tę uchwałę. Nie jednogłośnie, ale gdyby się okazało, że jednak więcej osób jest przeciw, to byśmy wstrzymali różne inwestycje związane z GPR. Im dłużej byśmy wstrzymywali, tym mniej byłoby czasu na przemyślane inwestycje. Wydaje się, że ta perspektywa unijna 2014-2020 niedawno się zaczęła, ale zaraz się będzie kończyła. Nie można za każdym razem tylko dyskutować bez proponowania, co mogłoby się zmienić. Taki brak decyzyjności doprowadziłby do tego, że te pieniądze moglibyśmy stracić.Zbigniew Binek
Binek wspomniał, że chodzi o prawie 20 milionów złotych ze Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych. Więcej o GPR w całej rozmowie.
Rozmowa na 96 FM – Zbigniew Binek