24 marca zainauguruje zmagania w Lidze Futbolu Amerykańskiego 1 beniaminek tych rozgrywek KFA Wataha Zielona Góra. Pierwszym rywalem będzie Armia Poznań, a spotkanie zostanie rozegrane w Zielonej Górze.
– Zabawa się skończyła, to już nie jest amatorska gra w futbol – mówi o wyzwaniu czekającym zielonogórzan właściciel klubu Marek Ziółkowski. Przypomnijmy, Wataha jesienią dostała zaproszenie do gry w ekstraklasie, z którego postanowiła skorzystać. Jednocześnie w klubie nie zapominają o pracy u podstaw i za cel cały czas stawiają sobie edukowanie kibiców w zakresie zasad futbolu amerykańskiego.
Choć to najwyższa liga futbolu amerykańskiego w kraju, to wciąż zawodnicy mają status amatorów i mogą tylko pomarzyć o kontraktach gwarantujących skupienie się tylko na sporcie. Oczywiście kluby mogą ściągać graczy zza oceanu. Ci żyją już tylko z grania, ale są tu jednak limity. Umowę z klubem mogą mieć dwaj tzw. importowani gracze, jednak tylko jeden może wystąpić w meczu.
O pomysłach na rozwój futbolu amerykańskiego w mieście, jak również o celach na nadchodzący sezon posłuchacie w całej Rozmowie na 96 FM. – Chcemy w pozytywnym tego słowa znaczeniu bić się o zielonogórskiego kibica z pozostałymi ekstraklasowymi drużynami – dodaje Ziółkowski.
Rozmowa na 96 FM 24-01