Gry wbrew pozorom mają wiele wspólnego z twórczością literacką. Właśnie takich związków poszukują studenci Uniwersytetu Zielonogórskiego z kierunku literatura popularna i kreacje światów gier. Wprowadzanie konkretnych wydarzeń i postaci to domena mnóstwa współczesnych rozgrywek.
Dziś funkcjonują one także jak interaktywne filmy. Istotna jest zarówno fabuła, ale i multimedialność. Dlatego twórcy powinni interesować się również sposobem przekazu w mediach. Tym tropem poszli studenci Uniwersytetu Zielonogórskiego i odwiedzili nasze studio.
A czy dałoby się stworzyć grę, której akcja jest osadzona w radiu? Z jakimi trudnościami zetknęliby się twórcy?
Ja bym nawet powiedział, że taka gra byłaby bliżej symulatora niż gry fabularnej – dodał Bartosz Skrzyński.
Również tak jak w przypadku dzieła literackiego czy filmowego, powstanie gry zaczyna się od pomysłu i rozplanowania. Studenci uczą się więc pisania scenariuszy, choć zauważają, że gry są urozmaicone fabularnie, ponieważ gracz może zmieniać bieg wydarzeń.
Godzina Rektorska – Patryk Kwieciński, Bartosz Skrzyński