Skąd zrodził się pomysł, że kierunek – architektura krajobrazu – będzie się cieszył powodzeniem u potencjalnych studentów?
Proponowany nowy kierunek bardzo dobrze uzupełnia dotychczasową ofertę studiów na naszym Wydziale. Dotychczas funkcjonujące kierunki – przypomnę: budownictwo, inżynieria środowiska oraz architektura i urbanistyka – zahaczają o otwartą przestrzeń, dotykają jej, ale jej nie wypełniają. Tę lukę ma uzupełnić właśnie architektura krajobrazu. Ponadto nasza oferta jest odpowiedzią na potrzeby rynku pracy. Wiele firm poszukuje architektów krajobrazu, ale w naszym województwie żadna z wyższych uczelni nie prowadzi takich studiów. Tymczasem w średnich szkołach już teraz funkcjonują klasy ze specjalnością architektura krajobrazu. Ich absolwenci chcąc kontynuować naukę w tym kierunku wyjeżdżają poza Zieloną Górę. Od października 2014 zapraszamy do nas – na Wydział Inżynierii Lądowej i Środowiska Uniwersytetu Zielonogórskiego.
Widzimy, że wiele miejsc naszego kraju się zmienia – pięknieje w oczach. Także nasze miasta zmieniają się na korzyść. Władze, radni chcą by były one coraz bardziej zadbane. Dlatego trzeba ludzi nauczyć jak należy te zadania fachowo wykonywać. Również rynek inwestycji prywatnych dynamicznie się w tym zakresie rozwija.
Jako nowo tworzony kierunek, czerpiemy z najlepszych praktyk światowych. Koncepcja i struktura naszego programu kształcenia są zgodne z wymogami branżowych organizacji międzynarodowych: ECLAS (Europejska Rada Szkół Architektury Krajobrazu) i IFLA (Międzynarodowa Federacja Architektów Krajobrazu). Z czasem będziemy się starać o akredytację tych organizacji. Od samego początku kierunkujemy działania na osiągnięcie najwyższych standardów kształcenia.
To jeden z niewielu kierunków, na którym obowiązuje egzamin wstępny. Jakiego rodzaju rysunki wykonują kandydaci na studentów architektury krajobrazu?
Jeden z nich to rysunek martwej natury, a drugi to rysunek z wyobraźni, związany z postrzeganiem krajobrazu. Absolwent opisywanego kierunku z istoty rzeczy jest projektantem i osobą z wypracowaną wizją plastyczną. Oczekujemy od kandydatów rozwiniętej wyobraźni i dużej dozy twórczości. Nie trzeba być na wstępie wybitnym rysownikiem – wielu rzeczy nauczymy, ale chodzi nam o taką „iskrę bożą”. Egzamin wstępny z rysunku obowiązuje na wszystkich uczelniach w Polsce, które prowadzą ten kierunek.
Jakie przedmioty powinni lubić studenci, by odnaleźć się na architekturze krajobrazu?
To kierunek interdyscyplinarny. Studenci będą mieli zajęcia z przedmiotów należących do nauk: technicznych, przyrodniczych, rolniczych oraz humanistycznych. Na większości uczelni architektura krajobrazu to kierunek traktowany jako rolniczy, stąd kandydat zwyczajowo powinien swobodnie poruszać się w takich przedmiotach jak biologia czy chemia. U nas program kształcenia zakłada przesunięcie w stronę wiedzy inżynieryjno-technicznej. Dzięki temu nasi absolwenci będą mieli większe szanse na rynku projektantów, bo wykształcenie techniczne daje dobry warsztat projektowy.
Architektura krajobrazu wymaga pracy i talentu. My stawiamy od początku na kształcenie bardzo dobrych absolwentów, stąd gorąco zachęcamy do podjęcia studiów kandydatów z właściwymi kompetencjami. Nasza rola polega na wybraniu najlepszych kandydatów i przekonaniu ich, by pozostali u nas. Sądzę, że szybko wyrobimy sobie na rynku architektury krajobrazu bardzo dobrą markę, co będzie nam przysparzać kandydatów.
W październiku tego roku ruszają od razu oba stopnie tego kierunku?
Nie do końca. Ruszamy z naborem na studia zarówno pierwszego i drugiego stopnia w roku akademickim 2014/2015. W październiku br. ruszają studia I stopnia, które będą trwały 7 semestrów, a ich absolwent otrzyma tytuł zawodowy inżyniera architekta krajobrazu. W lutym 2015 r. uruchomimy nabór na studia II stopnia. Będą trwały 3 semestry, a po ich ukończeniu absolwent otrzyma tytuł zawodowy magistra inżyniera architekta krajobrazu.
Czy podczas studiów studenci będą mieli praktyki?
Oczywiście – deklaruję, że będzie ich dużo. Całe studia mają charakter praktyczny. Na pierwszym stopniu studenci przejdą 3 miesiące praktyk zawodowych, podobnie na drugim stopniu studiów. Będą to zarówno praktyki wakacyjne, jak i już śródsemestralne.
To będą bardziej praktyczne czy raczej teoretyczne studia?
Zdecydowanie praktyczne, na każdym ich etapie, co nie wyklucza oczywiście pełnej podbudowy teoretycznej. Nasi absolwenci zdobędą pełne kompetencje. Studenci będą przygotowywani do pracy w terenie, będą wykonywać wiele projektów, sporo czasu spędzą w laboratoriach i pracowniach. Do tego dochodzą praktyki zawodowe. Będziemy uczyli bardzo konkretnych rzeczy. Tym niemniej wykształcenie wyższe to oprócz umiejętności także wiedza. Nie zapomnimy o przekazaniu najnowszych jej elementów.
Jakie specjalizacje oferujecie Państwo na tym kierunku studiów?
Pierwsza z nich to architektura krajobrazów współczesnych, a druga rewaloryzacja i rekultywacja krajobrazów. Absolwenci obu mogą liczyć na duże zainteresowane ze strony rynku pracy. Na rynku obecne są firmy zajmujące się architekturą krajobrazu, w tym kształtowaniem terenów zielonych. Przygotujemy też studentów do prowadzenia swoich firm. W urzędach miast, gmin i innych jednostek administracji istnieją działy, które za zadanie mają dbałość o wizerunek i wygląd obszarów. Inną sferą o ciekawych perspektywach zawodowych jest rekultywacja terenów przekształconych (np. poprzemysłowych, pokopalnianych), które trzeba przywrócić otoczeniu. W naszych warunkach ciekawość powinna też wzbudzić renowacja terenów zabytkowych. Wystarczy się rozejrzeć po naszym województwie. Ile zabytkowych obiektów, na przykład pałaców, otoczonych przez zabytkowe parki niszczeje i czeka na swoje pięć minut, by ktoś je odnowił. To także zadanie dla architektów krajobrazu. Nasi absolwenci będą mieli co robić.
Dziękuję Panu Profesorowi za rozmowę.
Rozmawiała: Ewa Tworowska – Chwalibóg.
Autor: Ewa Tworowska-Chwalibóg