– My nie wyróżniamy szczególnych okresów do imprezowania. Jak przystało na studentów, imprezujemy cały rok – twierdzi jedna ze studentek. – Ja nie miałem czasu na zabawę, mam poprawki – dodaje inny.
Mimo sporej ilości nauki nakładającej się na okres karnawału, studenci bez problemu znaleźli czas na świętowanie. Nałożyło się to ze zakończeniem sesji, więc zabawa była podwójna.
Autor: Marek Szczypuła