Sam wyróżniony z zadowoleniem przyjmuje nagrodę, choć uważa, że jego praca wcale nie była najlepsza. – Jest do dla mnie swoisty certyfikat jakości. Nie uważam jednak, żeby moja praca doktorska była najlepsza. Wiem, że ma pewne niedociągnięcia, które będę musiał poprawić – powiedział dr Wojewódzki.
Laureat otrzymał także nagrodę pieniężną i to niemałą, bo sięgającą 5 tys. złotych. Jak podkreśla dr Wojewódzki, to właśnie pieniądze są największą bolączką współczesnych naukowców. Bez nich nie da się prowadzić badań. – Liczę, że ta nagroda pomoże mi znaleźć źródło finansowania dla moich badań. Ten problem jest poważny szczególnie wśród naukowców prowadzących badania poza granicami kraju – wyjaśnił Wojewódzki.
Pracownik Instytutu Historii podkreśla, że dzieje najnowsze wciąż wymagają nieustannych badań. Nasza wiedza o XIX i XX wieku zdaniem Ireneusza Wojewódzkiego wciąż jest niepełna. – W naszej historii wciąż dużo jest białych plam. Najlepszym przykładem może być sprawa śmierci generała Sikorskiego. Takich przypadków jest dużo więcej i być może na niektóre nie poznamy już odpowiedzi – zakończył laureat.
Doktor Ireneusz Wojewódzki jest pracownikiem Instytutu Historii Uniwersytetu Zielonogórskiego. Nagrodzona praca doktorska została obroniona z wyróżnieniem na Wydziale Humanistycznym w czerwcu 2007 roku. Autor jest historykiem XIX i XX wieku, specjalizującym się w historii politycznej II Rzeczypospolitej. Zajmuje się też dziejami Polski i Polaków podczas II wojny światowej oraz losami polskiego powojennego uchodźstwa politycznego.
Autor: Karol Tokarczyk