Dla jednych zmora, dla innych – królowa nauk. Niezależnie od tego, jakie mamy do niej podejście, z matematyką spotykamy się na każdym etapie życia. Nawet jeśli nie zawsze wspominamy ją miło.
Jak naukę tego przedmiotu zapamiętali zielonogórzanie?
– Masakra. Absolutnie nie jestem ścisłowcem, z wszystkimi przedmiotami – fizyką, chemią, matematyką – miałam trudności. Może dlatego, że się uprzedziłam.
– Matematyka była dla mnie łatwa, także mi nie przeszkadzała.
– W szkole średniej, ekonomicznej, miałam aż dziewięciu matematyków. Dzięki nauczycielom, szczególnie w czwartej klasie – uczyła mnie m.in. pani Ania Kubicka – wypłynęła dla mnie taka nauka, że matematyki jest w stanie nauczyć się każdy, nawet ten najsłabszy.
Przyjazne oblicze tej nauki stara się pokazać Uniwersytet Zielonogórski. Wydział Matematyki, Informatyki i Ekonometrii przygotował Math and Data Science Day – dzień, w którym wykładowcy uczelni dzielą się wiedzą o praktycznym zastosowaniu matematyki. Ich słuchaczami są zwykle maturzyści.
Dr Arkit przybliżyła młodzieży ciągi geometryczne – jeden z rodzajów ciągów liczbowych, za pomocą którego można opisywać różne dane, np. wzrosty i spadki temperatury albo wpływy pieniędzy na konto.
O tym, jak bardzo matematyka jest ważna w życiu, przekonują również zaproszone instytucje i firmy. Swoje stoisko przygotował m.in. Urząd Statystyczny, który wraz z uczelnią organizuje co roku Olimpiadę Statystyczną dla maturzystów. Oferuje też warsztaty, które nauczą, jak we właściwy sposób odczytywać dane statystyczne.
Urząd Statystyczny przygotował dla studentów i maturzystów najważniejsze dane na temat województwa lubuskiego. Mogą poznać np. sytuację społeczno-gospodarczą w regionie.
Oprócz tego z okazji Math and Data Science Day przygotowano m.in. wystawę dawnych i współczesnych sprzętów do obliczeń matematycznych.