– Mój portret został namalowany w czasach, kiedy przekształcaliśmy Wyższą Szkołę Inżynierską w Politechnikę Zielonogórską. Od tego czasu ten portret wisiał właśnie w Sali Senatu Politechniki Zielonogórskiej. Po pewnym czasie obie uczelnie połączyły się i portrety wszystkich rektorów zielonogórskich uczelni zostały przeniesione do jednej sali – powiedział prof. Marian Miłek, były rektor Wyższej Szkoły Inżynierskiej w latach 1990 – 1996.
Co ciekawe wśród portretów nie znajdziemy wizerunku obecnego rektora UZ, prof. Czesława Osękowskiego. Dlaczego? – Zgodnie z przyjętym zwyczajem portret zostanie namalowany dopiero po zakończeniu kadencji – wyjaśniła Ewa Sapeńko, rzeczniczka UZ.
Autor: Patryk Senk