Winobranie nie kończy się na Zielonej Górze. Z miasta kursują tzw. winobusy, które zawożą zainteresowanych turystów na winnice. A wokół Winnego Grodu jest ich naprawdę wiele.
Zajrzeliśmy do Lubuskiego Centrum Winiarstwa w Zaborze. Tam między innymi właściciele informują, jak powinna wyglądać degustacja wyrobów. Turyści mogą też zwiedzać winnicę razem z przewodnikiem.
Jak sami państwo wiecie, ten region jest najcieplejszym regionem naszego kraju. Również gleby są sprzyjające, także pagórkowate ukształtowanie terenu sprzyja uprawie winnej latorośli. W Lubuskim Centrum Winiarstwa gospodaruje 11 winiarzy. Natomiast w całym województwie lubuskim myślę, że ta liczba już jest w okolicach 50.Mariola Szydło, przewodnik z zielonogórskiego oddziału PTTK
Winobranie przyciąga turystów z wielu rejonów Polski i Europy. Atmosferą na lubuskich winnicach jest zachwycona Marta, turystka z Warszawy.
Mogłam zobaczyć etapy produkcji oraz posmakować wyrobów. Teraz już wiem, że w Polsce są produkowane wina i Zielona Góra jest jednym z miejsc, w których można ich skosztować. No i jest jednym z największych terenów winiarskich w Polsce.Marta, turystka z Warszawy
Na terenie Zielonej Góry znajduje się zaś kilka piwnic winiarskich, m.in. przy ulicy Wodnej 32. Jest ona wkomponowana w naturalne zbocze góry i zbudowana w takim stylu, z jakim możemy zetknąć się np. we Francji.