Winobranie. Jakie było? Jakie może być w przyszłości? To pytania, które padają po zakończeniu obchodów dni miasta. Organizatorzy mówią, że koniec jednego Winobrania często oznacza początek przygotowań do kolejnego.
Tegoroczne było rekordowe pod względem winnic. W domkach winiarskich wystawiły się aż 42 winnice. Zdzisław Strach, prezes Centrum Biznesu spodziewa się poprawy rekordu w kolejnym roku, a to przynosi pytania, jak duże powinno być miasteczko winiarskie?
Jakaś tam koncepcja jest, żeby to miasteczko powiększyć. W tym roku to było bardzo zagęszczone, jeszcze nigdy tylu domków nie było w jednym miejscu. Jest koncepcja, żeby się przesuwać w kierunku pomnika Bachusa, można też iść w stronie św. Urbana.
Od 17 lat twarzą Winobrania jest Marcin Wiśniewski. Sam przyznaje, że bardzo zżył się z rolą Bachusa. Do tego stopnia, że w ciągu roku też pojawia się w szatach boga wina.
Od początku, kiedy jestem Bachusem chcę, żeby Bachus nie był tylko związany z Winobraniem. Kiedyś Bachus był tylko w trakcie korowodu. Ja obiecałem sobie, że jak sam zostanę Bachusem, to będę chciał to zmienić no i… mam teraz.
Kolejne Winobranie zaplanowano w dniach 7-15 września 2024 roku.