Śnieg cicho pada, jakby ktoś świat pudrował. Świerk się rozgadał. Lecą z chmur dobre słowa na szare dni, na złe sny (…) – to muzyczna magia świąt w wykonaniu Varius Manx. Zdecydowanie opisuje polski świąteczny klimat, a jaki jest brytyjski? O tym dzisiaj w kolejnym odcinku Z Indexem w Londynie.
Gabi Dydak, która od kilku miesięcy przybliża nam, jak żyje i studiuje się w Londynie, tym razem opowiada, jak Londyńczycy spędzają Święta Bożego Narodzenia. Można powiedzieć, że u nich cała świąteczna przygoda rozpoczyna się 1 listopada. Już wtedy pojawiają się w sklepach bożonarodzeniowe dekoracje. Kilka dni później, na Oxford Street, ma miejsce wielkie wydarzenie:
Z Indexem w Londynie cz.1
W ogóle czas przedświąteczny w Londynie jest szczególnie celebrowany. Na przykład jeden z najsłynniejszych londyńskich parków- Hyde Park przypomina wtedy kolorową krainę – Winter Wonderland, o czym Gabi opowiada z zachwytem:
Z Indexem w Londynie cz.2
Jarmarki, dekoracje, muzyka, mnóstwo atrakcji, czyli świąteczne szaleństwa, które trwają już od połowy listopada.
A jak wyglądają te świąteczne dni? Tutaj niektórzy mogą się nieco zdziwić:
Z Indexem w Londynie cz.3
Zdziwieni? U nas Wiglia to przecież rodzinny, symboliczny, po prostu niezwykły czas. U nich dzień, w którym nie dzieje się nic szczególnego:
Z Indexem w Londynie cz.4
Kiedy u nas prezenty są już rozpakowane, tam Święty Mikołaj dopiero zaczyna działać. Wkłada dzieciom prezenty w specjalnie przygotowane skarpety. Ich otwieranie zaczyna się 25 grudnia, w świąteczny poranek. To dla nich najważniejszy dzień:
Z Indexem w Londynie cz.5
Indyk zamiast karpia, Christmas Crackers zamiast opłatka, a na deser pudding. Jak wam się to podoba?Anglicy nie zapominają o bożonarodzeniowej tradycji, którą zapoczątkował w 1932 r. Jerzy V, dziadek Elżbiety II. Mowa o słynnym bożonarodzeniowym orędziu:
Z Indexem w Londynie cz.6
Co w Londynie dzieje się 26 grudnia? Brytyjczycy mają dzień wolny od pracy, ale nie wszyscy leniuchują, przecież to słynny Boxing Day:
Z Indexem w Londynie cz.7
Amatorów wyprzedaży nie brakuje. Kto był 26 grudnia w Londynie wie, że odbywają się tam prawdziwie wyścigi.
Gabi Dydak na nasze szczęście spędzi święta w Polsce, z najbliższymi. Już niedługo zagości też w studiu Akademickiego Radia Index. Oczywiście w poniedziałek, tuż po 09.00 na 96 FM!
Hej ludzie, idą święta.
Niech się otwierają serca.
Zacznie się od nowa liczyć czas.