Niedługo Wielkanoc, a to jedna z okazji do składania życzeń. Co, poza tym, że są jedną z form grzecznościowych, wiemy na ich temat? Można o nich powiedzieć całkiem sporo.
Życzenia składamy oczywiście po to, by sprawić przyjemność drugiej osobie i udowodnić, że pamiętamy o ważnych dla niej świętach i okazjach (np. urodzinach). Poprzez powinszowania wyrażamy również nadzieję, że to, czego życzymy, może się spełnić, bo jest na przykład w zasięgu ręki przyjmującego życzenia lub byłoby spełnieniem jego marzeń.
Mimo że wiele życzeń ma charakter uniwersalny i schematyczny („zdrowia, szczęścia, pomyślności”), to warto pamiętać, że różnią się one w zależności od okazji i pozycji społecznej odbiorcy (inne życzenia złożymy szefowi, inne koleżance, jeszcze inne członkowi rodziny).
Z tego względu milej widziane będą te życzenia, które są twórcze, ułożone z myślą o konkretnej osobie niż te, które przepisaliśmy z internetu. Najważniejszym elementem towarzyszącym składaniu życzeń powinna być jednak nasza szczerość.