MUZYKA:

Stylizacja na Chucka Berry

Blackie Lawless wraz z kolegami postanowił nagrać materiał, który może być swoistym przekrojem historii grupy W.A.S.P. Otwierający krążek utwór „Crazy”, przywodzi na myśl wielki hit Amerykanów „Wild Child”. Przynajmniej początek jest bliźniaczo podobny, a potem również możemy doszukać się kilku wspólnych mianowników obu kawałków. Drugi w kolejności „Live To Die Another Day” jest również nawiązaniem do muzyki z takich płyt jak „The Last Command” czy „Inside The Electric Circus”, jednak dalej mamy już kawałki, które fanom W.A.S.P. mogą się kojarzyć z twórczością tego zespołu, kiedy jego szeregi opuścił gitarzysta Chris Holmes. Numer „Babylon’s Burning” mógłby spokojnie znaleźć się na krążku „The Crimson Idol”. To utwór z potężnym rock’n’rollowym kopem, ale jednak zabarwiony nieco mrocznie.

Generalnie całą płytę można określić jako bardzo przebojową, pełną czadowych kawałów, aczkolwiek Blackie nie byłby sobą, gdyby na albumie nie umieścił kilku bardziej melancholijnych i spokojnych kawałków. Na „Babylon” znalazły się dwie takie kompozycje – „Into The Fire” i „Godless Run”. Mimo, że są wolniejsze od reszty repertuaru jaki wypełnił nowy krążek W.A.S.P., ciężko odmówić im przebojowości. Oprócz tego na krążku możemy znaleźć dwa covery – „Burn” grupy Deep Purple i „Promised Land” Chucka Berry’ego. O ile ten pierwszy wyszedł kapeli całkiem sprawnie, o tyle numer Berry’ego jest jak na mój gust zwykłą zapchajdziurą. Głos Blackiego stylizowany na mistrza wczesnego rock’n’rolla brzmi groteskowo i wolałbym, żeby w przyszłości nie porywał się na taki repertuar, bo nie wychodzi z tego nic dobrego.

Podsumowując, płyta „Babylon” broni się swoją zawartością muzyczną, a W.A.S.P. jawią się jako obrońcy czystości gatunkowej w heavy metalu od wielu lat. Oby więcej takich krążków pojawiało się na rynku muzycznym.

Autor: Michał Cierniak

Zobacz więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Back to top button
0:00
0:00