Podczas ostatniego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy to właśnie samochód Filipa Chajzera był najdrożej wylicytowanym przedmiotem przeznaczonym na aukcję. Gitara stworzona przez Szymona Chwalisza uplasowała się natomiast na zaszczytnym drugim miejscu, pobijając rekord z licytacji poprzednich instrumentów. Tym razem panowie połączyli siły.
Polonez został zlicytowany za 67 100 zł. Obecnie samochód znajduję się w posiadaniu londyńskiego kolekcjonera samochodów. Nie był to jednak jednorazowy podarunek dla fundacji. W tym roku Filip Chajzer planuje oddać kolejne auto. Jest nim klasyczny Volkswagen Golf. Przy pomocy festiwalowiczów i Szymona Chwalisza pojazd zamienił się w wehikuł czasu, dzięki któremu ponownie przenosimy się w lata 80. minionego wieku.
Gitary Nędznego Malarzyny to już tradycja. Jak zawsze na korpusie instrumentu Szymona Chwalisza muszą pojawić twarze oraz autografy osób, które wzięły udział w festiwalu. Podczas tej edycji artysta zdecydował się na: Dorotę Wellman, Maxa Cavalerę – lidera zespołu Soulfly, Roba Halforda – wokalistę Judas Priest i Filipa Chajzera. Pierwszy raz jednak gitara została stworzona wspólnie z Rafałem Olbińskim – jednym z najbardziej znanych polskich malarzy.
Więcej w poniższym video:
https://www.facebook.com/index96fm/videos/vb.467027110656/10161064710375657/?type=2&theater¬if_t=page_post_reaction¬if_id=1533393570508178