KULTURA:

Bachor przy stole

Phila Hellmutha, podobnie jak np. Lady Gagę można kochać lub nienawidzić. W ich przypadku nie ma miejsca na stany pośrednie. O ile nienawidzę wspomnianej piosenkarki, o tyle Phila kocham. Za co? Za to, że od ponad 20 lat jest na szczycie i robi to w taki sposób, żeby wszyscy o tym wiedzieli. Co ciekawe, facet, który jest pokerowym geniuszem, najgorzej znosi pechowo przegrane rozdania. Niby powinien wiedzieć, że zdarza się to każdemu, jednak Phila nic bardziej nie wkurza przy stoliku. Jeśli wygracie z nim w taki sposób, przygotujcie się na zdanie w stylu, że nawet nie umiecie przeliterować słowa ,,poker”. A to i tak najdelikatniejsze określenie.
    Jednak takie zachowanie przesądza o tym, że Phil, w przeciwieństwie do wielu pokerzystów ma swój własny, niepowtarzalny styl. Jest takim Silviem Berlusconim pokera. Jego pojawienie się w telewizyjnym turnieju pokerowym jak Poker After Dark daje pewność, że odcinek nie będzie nudny, a realizatorzy będą musieli sporo dźwięków ,,wypikać” (ciekawe, jakie jest profesjonalne określenie na wyciszenie  wulgaryzmów).
    Gdy wybierzecie się na World Series of Poker nie zdziwcie się, gdy obok Was przejdzie orszak Cezara, kierowca serii wyścigowej NASCAR, żołnierz lub bokser. To po prostu kolejne wcielenie Hellmutha, dla którego od 2007 roku tradycją stało się wkraczanie na salę gier w innym przebraniu. Ale człowiek, który jest najbardziej utytułowanym pokerzystą w historii pokera może sobie na to pozwolić. Phil, jeśli mu się zmieszczą, może założyć na swoje ręce 11 złotych bransoletek za zwycięstwa w turniejach World Series of Poker. W 2007 roku, kiedy zwyciężył na WSOP po raz ostatni, historyczną 11-tą bransoletkę wręczali mu Doyle Brunson i Johny Chan dwaj inni wielcy mistrzowie, którzy mają po 10 takich trofeów. Poza triumfami na WSOP Hellmuth wygrał ponad 50 innych turniejów, a jego konto zasiliło ponad 13 milionów dolarów. Co ciekawe, rodzice Phila, gdy w ten zaczynał poważna karierę byli przeciwni jego nowemu zajęciu. Dopiero, gdy ,,Pokerowy Bachor” spełnił obietnicę, że za wygraną na WSOP kupi ojcu Mercedesa i dokonał tego
w tym samym roku podczas WSOP rodzice zmienili zdanie.
    Poza pokerem spędza czas z rodziną, pisze książki pokerowe oraz pracuje nad autobiografią. Mam dziwne przeczucie, że będzie o wiele ciekawsza niż książka ,,hodowcy zwierząt futerkowych”. Przepraszam, od kilku tygodni byłego hodowcy. Hellmuth nie zaatakuje kanclerz Merkel, ale Phil Ivey, Tom Dwan i spółka powinni mieć się na baczności.
 
    PS Wpiszcie sobie na YouTube ,,Top 5 Phil Hellmuth Explosions”.
 
Jakub Suszka
www.thepokerlive.blogspot.com
 

Autor: Jakub Suszka

Zobacz więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Back to top button
0:00
0:00