W kalejdoskopie miłosnych uniesień Zalia wraca z niezwykle czułym utworem “my” i zachęca swoich fanów do przesyłania własnych historii miłosnych listem.
Po rozczarowaniach związkowych w “znowu sam” i ulotności w relacjach “motyla” nadszedł czas na ukazanie miłości tej bezpiecznej, długotrwałej. Singiel”my” to powrót do bezpiecznej przystani, do ukochanego. Nie na chwilę, lecz na dłużej. Artystka znajduje w dawnej miłości swoje miejsce, doceniając to, co dobre i znane. Łagodna, rozmarzona oprawa muzyczna pozwala z łatwością zanurzyć się w ich świecie i płynąć tym samym prądem. Idylliczna aura utworu wzbudza odczucie błogości, podobnej do tej odczuwanej przez zakochanych.