W sobotę rozpoczyna się runda rewanżowa w drugiej lidze siatkarzy. Emocji nie zabraknie w Nowej Soli, gdzie Astra zmierzy się z AZS Uniwersytetu Zielonogórskiego.
Akademicy dobrze czują się w hali rywala i w przeszłości już tam wygrywali. – Statystyki nie grają, liczy się tu i teraz – uważa Wiktor Zasowski, libero zielonogórzan.
Wiktor Zasowski – AZS UZ
Zielonogórzanie podglądali ostatnio nowosolan w akcji. W ubiegłą sobotę Astra przegrała z Bielawianką Bielawa 2:3, mimo, że prowadziła już 2:0. Akademicy mogli zobaczyć mocne strony i mankamenty swoich rywali. Przemysław Jeton, trener nowosolan uważa, że ta wiedza nie przyda się zielonogórzanom w sobotę.
Przemysław Jeton – grający trener Astry Nowa Sól
W pierwszym meczu tych zespołów w Zielonej Górze Astra wygrała 3:1. Początek sobotniego spotkania w hali nowosolskiego „Elektryka” o 17:00.