AZS:

Łuczak: 90% składu chce zostać, potrzeba 4-6 nowych zawodników

Piłkarze ręczni AZS-u Uniwersytetu Zielonogórskiego z dużą “górką” utrzymali się na pierwszoligowych parkietach. Akademicy zajęli 9 miejsce, pokonując w ostatnim meczu po rzutach karnych Gwardię Koszalin.

Przed zielonogórzanami jeszcze występ w Akademickich Mistrzostwach Polski, ale sezon ligowy można już podsumowywać i wybiegać w przyszłość. Z drużyną żegnają się na pewno Maciej Orliński i wszystko wskazuje na to, że Jędrzej Zieniewicz, który chce spróbować swoich sił w Superlidze. Kto pozostanie w Zielonej Górze?

Deklaracji ustnych jest 90%, także chyba im się spodobało to granie, praca wykonywana tutaj oraz atmosfera, która też jest bardzo istotna. W szczegóły nie wchodzę, bo to nie jest moja rola tylko zarządu. Oni będą rozmawiać z zawodnikami, ja, jeżeli zostanę o to poproszony, mogę zgłosić swoje sugestię. Liczbowo potrzeba nam ok. 4-6 nowych zawodników.Ireneusz Łuczak, trener piłkarzy ręcznych AZS UZ

„Łuczak jest tylko do młodzieży” – z taką łatką musiał się zmierzyć przed sezonem trener akademików, dla którego najistotniejsza, jak sam mówi, jest ciężka praca. Ona dała efekt w postaci utrzymania.

Fakt, że to są seniorzy jest oczywiście zmianą, ale piłka ręczna, to jest piłka ręczna. Pewne rzeczy trenujemy podobnie. Wiadomo, że ciężej i że inny jest poziom i inne musi być zachowanie seniora, ale do tego byłem przygotowany. Jestem przekonany, że 70-80% ludzi nie wierzyło, że tak będziemy grali, ale ja wierzyłem.Ireneusz Łuczak, trener piłkarzy ręcznych AZS UZ

W czwartek zielonogórzanie wyjeżdżają na finałowy turniej Akademickich Mistrzostw Polski do Opola. Więcej podsumowań, wspomnień i anegdot dotyczących tego sezonu w całym programie Szatnia Akademików.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00