Szczypiorniści AZS-u przełamali passę sześciu porażek z rzędu i pokonali MKS Grudziądz 31:25. Przed akademikami jednak kolejne wyzwania w ramacah tzw. Operacji “G”.
W pierwszej połowie każda z ekip tylko raz zdobyła dwubramkową przewagę, co oznacza wyrównane 30 minut. Początek nieco lepszy mieli jednak zielonogórzanie, których to gonić musieli szczypiorniści z Grudziądza. Sytuacja to ulegała zmianie, ale ostatecznie w lepszych nastrojach do szatni schodzili gospodarze prowadząc po bramce Marcina Jaśkowskiego 11:10.
Po przerwie grudziądzanie nie wytrzymali narzuconego przez AZS tempa. Najbliżej akademików byli tracąc 6 bramek. Taką przewagą Zielonej Góry zakończył się też mecz 23. kolejki. Wynik tego spotkania 31:25 oznacza zakonczenie trwającej sześć spotkań serii porażek.
Operacja “G” to trzy z rzedu mecze z miastami, których pierwsza litera to “G”. Kolejnymi po Grudziądzu rywalami akademików będą odpowiednio SMS Gdańsk (18.04) i Stal Gorzów Wielkopolski (21.04). Wygrana z MKS-em jest więc wypełnieniem 1/3 planu, który zakłada zdobycie w owych meczach 9 punktów.
W drużynie AZS-u najwięcej solidarnie punktowali Cyprian Kociszewski, Jędrzej Zieniewicz i Hubert Kuliński, którzy czterekrotnie pokonywala bramkarza gości. W zespolemu z Grudziądza najbardziej bramkostrzelny był Mateusz Kożanowski (5 trafień).
KU AZS Uniwersytetu Zielonogórskiego – MKS Grudziądz 31:25 (11:10)
Krystian Maćkowski – MKS Grudziądz
Ireneusz Łuczak – trener KU AZS Uniwersytetu Zielonogórskiego
Więcej o meczu w poniedziałkowej “Szatni akademików” na antenie Radia Index. Transmisja punktualnie o godz. 13:00.