To był mecz zupełnie inny niż dwa wcześnie starcia tych zespołów. Siatkarze AZS-u Uniwersytetu Zielonogórskiego pokonali 3:0 Noteć Czarnków w pierwszym meczu w fazie play-off drugiej ligi.
Gospodarze od początku grali pewnie, spełniali założenia taktyczne, a to pozwoliło im kontrolować całe spotkanie. W pierwszej partii AZS wygrał do 17, wykorzystując pierwszą piłkę setową. W drugim sporo krwi zielonogórzanom napsuł kapitan i grający trener zespołu z Czarnkowa Łukasz Grabowski, które zagrywki pod koniec tej części mogły odmienić jej losy. Ostatecznie do 18 wygrali ją akademicy. Ostatni set to spokojna gra AZS-u i zwycięstwo 25:16, a w rezultacie 3:0.
Oczywiście chcemy się zrewanżować. Zespół z Zielonej Góry zagrał dzisiaj bardzo dobry mecz. Grali równo, szli jak walec, nie zatrzymywali się. Nasza gra była rwana, a słabe przyjęcie i błędy własne spowodowały, że wynik to 0:3. W każdym secie AZS nam odskakiwał, a potem trudno nam prowadziło się walkę.Łukasz Grabowski, kapitan i grający trener Noteci Czarnków
Kolejne starcie już jutro (tj. w niedzielę 17 lutego) o godz. 15:00 w hali przy ul. Prof. Szafrana. Niezależnie od wyniku potrzebne będzie trzecie spotkanie, a to za dwa tygodnie w Czarnkowie.
KU AZS Uniwersytetu Zielonogórskiego – Noteć Czarnków 3:0 (25:17; 25:18; 25:16)