W sobotę, o 18:00, wyjazdowym meczem z Grunwaldem Poznań rozpoczną zmagania w I lidze piłkarze ręczni PKM-u Zachód AZS-u Uniwersytetu Zielonogórskiego.
W szeregach akademików optymizm i poczucie dobrze przepracowanego okresu przygotowawczego. – Wszyscy są zdrowi i gotowi do gry – zapewnia trener Ireneusz Łuczak. Pierwszym przeciwnikiem będzie poznański Grunwald, z którym w ostatnich latach AZS nie mógł wygrać.
Bardzo fajnie, że jedziemy do Poznania. Jedziemy na ciężki teren, ale po tym okresie przygotowawczym będziemy walczyć do ostatnich sił o zwycięstwo. Jedziemy z mocnym postanowieniem ostrego postawienia się przeciwnikowi. Na chwilę obecną o nich za dużo nie wiemy. Znamy skład i będziemy bazować na tym, co słyszymy. Drobne wideo do mnie dotarło i mogę podglądnąć, co tam grają. Niektórzy jednak na sparingach grają inaczej niż na lidze, bo nie chcą się odkrywać. My chcemy być gotowi na każdy wariant.Ireneusz Łuczak, trener PKM Zachód AZS UZ
Trener akademików cieszy się z szerokiego składu, w którym umownie pierwsza i druga „siódemka” graczy dysponują porównywalną siłą rażenia.
Ja będę zadowolony z miejsca w środku tabeli. Mówię o centrum, a nie miejscach 8-10, tylko wyżej. Uważam, że stać nas na miejsca 5-7, może nawet 4-6. Chłopaki dobrze wiedzą, jaki stawiam cel. Jest nas bardzo dużo, w tym zespole tkwi naprawdę duży potencjał. Troszkę zmieniło się pod jednym względem. Zmiennicy mogą zagrać tak samo, jak nie lepiej od tzw. pierwszego składu. To cieszy się, że na każdej pozycji mamy zawodników gotowych do grania.Ireneusz Łuczak, trener PKM Zachód AZS UZ
Pierwszy mecz przed własną publicznością zielonogórzanie rozegrają nietypowo, bo w kolejny czwartek, 26 września o 19:00. Przeciwnikiem będzie MKS Wieluń.
Cała rozmowa z I. Łuczakiem poniżej.