Początek był nieco nerwowy, ale im dłużej mecz trwał, tym bardziej koszykarze Stelmetu Enei BC Zielona Góra się rozkręcali i ostatecznie pokonali długo stawiający opór AZS Koszalin 97:80
Koszalińscy akademicy zaczęli z przytupem. W pierwszej kwarcie goście często dochodzili do dogodnych pozycji, a najgroźniejsi byli m.in. Grzegorz Surmacz, Aleksandar Radulović i Marko Tejić. Koszalinianie prowadzili 20:12, ale dobra końcówka zielonogórzan pozwoliła te straty zmniejszyć, choć i tak przegrali oni 18:23.
W drugiej kwarcie gospodarze się rozkręcili, zdobywając 30 punktów, a jednym z najbardziej wyróżniających się zawodników był Markel Starks. To m.in. jego postawa pozwoliła Stelmetowi najpierw wyrównać 31:31, by następnie odskoczyć na 8 “oczek”, prowadząc 44:36. Wydawało się, że akademicy z Koszalina najlepsze mają już za sobą, ale dobrą końcówkę pierwszej połowy miał Maciej Kucharek. Mimo to nie zmienił się końcowy rezultat drugiej kwarty i na przerwę w lepszych nastrojach schodzili gospodarze prowadząc 7 punktami.
Początek drugiej połowy to mieszana postawa koszykarzy Stelmetu, którzy dobrze grali w ataku, ale nieco gorzej w defensywie, choć dobra końcówka pozwoliła korzystnie zakończyć kwartę prowadzeniem 73:64.
W ostatniej części meczu gospodarze ponownie przyspieszyli. Po “trójce” Borisa Savovicia w 33. minucie mieliśmy wynik 83:69, co praktycznie zakończyło marzenia gości o zwycięstwie. Tak też się stało Stelmet ostatecznie pokonał AZS Koszalin 97:80.
Stelmet Enea BC Zielona Góra – AZS Koszalin 97:80 (18:23; 30:18; 25:23; 24:16)
Stelmet Enea BC: Markel Starks 22, Boris Savović 18, Michał Sokołowski 16, Gabe Devoe 9, Filip Matczk 7, Przemysław Zamojski 7, Adam Hrycaniuk 6, Zeljko Sakić 5, Kacper Mąkowski 4, Łukasz Koszarek 3, Kacper Traczyk 0, Jarosław Mokros 0.
AZS: Maciej Kucharek 15, Marko Tejić 15, Grzegorz Surmacz 14, Drew Brandon 11, Dragoslav Papić 11, Aleksandar Radulović 10, Bartosz Bochno 4, Krzysztof Jakóbczyk 0, Brandon Walters 0.