W meczu inaugurującym Euroligę w Zielonej Górze, koszykarze wyglądali jakby błądzili we mgle. Dziś spokojnie możemy powiedzieć, że to zupełnie inna drużyna. Zawodnicy nabrali pewności siebie, zgrania i przede wszystkim większego doświadczenia. Podopieczni Michailo Uvalina wygrali tylko w jednym starciu z Montepaschi Siena. Jednak w pojedynkach z Galatasaray Stambuł, czy Olimpiacosem Pireus zielonogórzanie potwierdzili, że nie boją się żadnego rywala. W Tauron Basket Lidze Stelmet także powrócił na fotel lidera, co jeszcze bardziej wlało wiarę i nadzieję w serca kibiców.
Kamil Chanas potwierdził nam, że ławka rezerwowych Mistrzów Polski jest na tyle długa i wyrównana, że o zmęczenie zawodników nie powinniśmy się obawiać.
Kolejnym walorem nadchodzącego meczu jest odległość dzieląca Zieloną Górę od Monachium. Niespełna 700 km to dystans, które być może zdecyduje się pokonać większa grupka sympatyków basketu.
Mecz FC Bayern Munich vs. Stelmet Zielona Góra, czwartek (21.11.2013), godzina 20.00.
Autor: Wojciech Góralski