Zapracowani są ostatnio koszykarze Stelmetu BC Zielona Góra, ale w graniu niemal co drugi dzień odnajdują się bardzo dobrze. Wczoraj mistrzowie Polski pokonali w Gdyni Asseco 71:55. Był to zaległy mecz 22. Kolejki Tauron Basket Ligi.
Do przerwy wynik oscylował wokół remisu, ale po zmianie stron dominował już zespół Saszo Filipovskiego, dla którego najwięcej – 15 punktów zdobył Mateusz Ponitka. Czasu na odpoczynek nie ma. Już jutro Stelmet podejmie u siebie w kolejnym zaległym meczu BM Slam Ostrów Wielkopolski. Początek tego pojedynku w hali CRS o godzinie 19:00.
Natomiast działacze Stelmetu BC Zielona Góra byli wczoraj w Warszawie na spotkaniu z władzami PZKosz i PLK. Mistrzowie Polski nie wykluczyli występów w koszykarskiej Lidze Mistrzów, proponowanej przez FIBA, ale też nie zrezygnowali z występów w Eurocpie. Strony uznały, że poczekają z ostateczną decyzją i będą spoglądać na to, co zrobią inne krajowe federacje, których kluby mają wystąpić w Eurolidze lub Eurocupie. Ostateczna decyzja, w jakich rozgrywkach europejskich zagrają zielonogórzanie ma zapaść pod koniec sezonu.