Stelmet BC w ostatnim meczu w hali CRS podejmie belgijski Proximus Spirou Charleroi. Zielonogórzanie stracili definitywnie szanse na awans do fazy play-off.
Jeszcze za tydzień zagrają w Grecji z AEK Ateny. Najpierw jednak mecz z Belgami, wszystko wskazuje na to, że bez kapitana Łukasza Koszarka, który w ostatnim ligowym meczu z BM Slam Stalą Ostrów skręcił staw skokowy. W Charleroi Mistrzowie Polski przegrali 69:86. W tabeli grupy E oba zespoły mają 16 pkt., Stelmet jest szósty, Proximus siódmy. Spotkanie nie jest całkowicie bez stawki, bo walka toczy się wprawdzie nie o play-offy, ale przejście do niższych rangą rozgrywek – FIBA Europe Cup. Tam trafi w sumie osiem zespołów z Ligi Mistrzów, którym nie udało się awansować. Początek meczu w Zielonej Górze o 18:30.