Stelmet Enea BC Zielona Góra wysoko, bo aż 113:93 pokonał Arkę Gdynia w hicie Energa Basket Ligi. Początkowo niewiele wskazywało na tak wysoką porażkę gdynian, ale z każdą chwilą gospodarze się rozkręcali i ostatecznie nie dali szans przyjezdnym.
Początek meczu to wymiana ciosów, a obie ekipy grały jakby zapomniały o obronie. W drużynie z Gdyni najbardziej wyróżniali się Robert Upshaw, który w pierwszej kwarcie wywalczył 11 punktów i były koszykarz Stelmetu James Florence. Po dziesięciu minutach i “trójce” w ostatnich sekundach Łukasza Koszarka Zielona Góra prowadziła 29:28.
W połowie drugiej kwarty to Arka wygrywała 43:42, ale wtedy obrona gospodarzy zaczęła się uszczelniać, co uniemożliwiało gdynianom doganianie rozpędzającego się Stelmetu. Celne rzuty za trzy oddawali m.in. Michał Sokołowski, Łukasz Koszarek, czy Boris Savović. Ostatecznie podopieczni Igora Jovovicia schodzili na przerwę prowadząc szesnastoma punktami.
W drugiej połowie Stelmet poprzeczkę zawiesił jeszcze wyżej. W grze Arkę próbował utrzymać James Florence, ale nawet jego świetna dyspozycja (26 punktów, 2 zbiórki, 2 asysty, przechwyt) nie pozwoliła zagrozić gospodarzom. Gdynianie grali egoistycznie i wydali się pogodzeni z porażką, która nastąpiła po czwartej kwarcie, bowiem Stelmet wygrał ostatecznie 113:93.
Stelmet Enea BC Zielona Góra – Arka Gdynia 113:93 (29:28, 33:18, 31:24, 20:23)
Mecz ligi VTB zielonogórzanie rozegrają na wyjeździe we wtorek, 13 listopada.