Dotychczasowe wyniki zespołu z Rzeszowa nie wskazywały na to, że może on być wyjątkowo trudnym i uciążliwym rywalem dla zielonogórzan. W ostatniej kolejce rzeszowianie pokonali jednak ekipę Stali Stalowa Wola co pokazuje, że zielonogórzanom wcale nie musi się tam grać lekko, łatwo i przyjemnie.
Kibice mają jednak nadzieję, że tak właśnie będzie. Zwycięstwo z Siarką Tarnobrzeg sprawiło, że w szeregach zielonogórskiego Zastalu powiało optymizmem. Zastalowcy wskoczyli na 10. miejsce w tabeli i do ósmej ekipy tracą tylko dwa punkty. Sprzyjający jest fakt, że znajdujący się bezpośrednio przed zielonogórzanami katowiczanie i tarnobrzeżanie mają w tej kolejce bardzo ciężkie spotkania. Naszym koszykarzom nie pozostaje więc nic innego jak wygrać mecz w Rzeszowie i rozpocząć marsz w górę tabeli.
Początek spotkania w niedzielę, 30 listopada o godzinie 18.
Autor: Weronika Górnicka