Stelmet BC Zielona Góra przegrał wczoraj we Włocławku z Anwilem 68:81 i stracił prowadzenie w PLK właśnie na rzecz zespołu Igora Milicicia.
Nie sama porażka, a rozmiary i zwłaszcza styl może niepokoić. Anwil w pierwszej połowie był dużo lepszym zespołem od Mistrzów Polski. Po zmianie stron podopieczni Artura Gronka starali się walczyć o odrobienie strat, ale końcówka znów należała do gospodarzy. Stelmet miał problemy ze stratami. W całym meczu zielonogórzanie zanotowali ich aż 17.
W sobotę biało-zieloni zagrają u siebie z PGE Turowem Zgorzelec. Mecz o 18:00.
Anwil – Stelmet 81:68 (22:13, 23:17, 15:19, 21:19)
Punkty dla Stelmetu:
Florence 17
Djurisic 15
Koszarek 15
Dragicevic 14
Mokros 2
Kelati 2
Hrycaniuk 2
Moore 1