KOSZYKÓWKA:

Szalał Zamojski, King zadebiutował, a Stelmet z kolejnym zwycięstwem w EBL!

15 w sezonie, 10 u siebie. Stelmet Enea BC śrubuje zwycięstwa w Energa Basket Lidze. We wtorek zielonogórzanie pokonali BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski 99:90.

W barwach zielonogórzan zadebiutował George King. Amerykanin trafił dwie “trójki”, zebrał sześć piłek i zanotował trzy asysty. Prawdziwym “kilerem” był jednak Przemysław Zamojski, który rzucił sześciokrotnie z dystansu i w sumie zdobył 20 punktów.

Nie dali się złamać i mimo, że mieliśmy dobre momenty w drugiej połowie, to jednak zielonogórzanie kontrolowali to spotkanie. Słabo zaczęliśmy, daliśmy odskoczyć. Po raz kolejny mecz jest “rwany”. Nie zaczynamy agresywnie fizycznie, ktoś na nas się rzuca i my dopiero później w trakcie meczu jesteśmy w stanie wrócić do gry. Łukasz Majewski, trener BM Slam Stali Ostrów Wlkp.

Stelmet wydawało się, że ma ten mecz zamknięty już pod koniec trzeciej kwarty, gdy przewaga zielonogórzan osiągnęła 22 punkty. W czwartej odsłonie ostrowianie zdołali jednak odrobić część strat. Setka nie pękła, ale są liczby, z których gospodarze mogą być dumni. To 15 trafionych “trójek” i 33 asysty. Warto dodać również, że zielonogórzanie zagrali bez wracającego do zdrowia Drew Gordona.

Wygraliśmy, ale nie jestem tak naprawdę zadowolony z tego, jak momentami graliśmy. Momentami tak, ale momentami nie. Nie utrzymaliśmy koncentracji przez całe spotkanie do końca. Daliśmy trochę minut dla nowego gracza, kosztem graczy, którzy zwykle te minuty mają. Mam nadzieję, że odpoczniemy po tym meczu i będziemy gotowi na zbliżającą się podróż.Žan Tabak, trener Stelmetu Enei BC Zielona Góra

A ta będzie daleka, bo zielonogórzanie już w niedzielę zagrają w Kazachstanie z Astaną.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00