– Wiadomo było, że nie będzie to mecz piękny, tylko mecz walki i rzeczywiście taki był. – przyznał na pomeczowej konferencji prasowej trener Zastalu, Tomasz Herkt. – Jeden minus w naszej grze to jest przegrana deska 36:33. – dodał.
Radosław Czerniak, trener Łódzkiego Klubu Sportowego w swojej wypowiedzi po zakończeniu spotkania użył stwierdzenia „Los nas nie oszczędzał w ostatnim tygodniu”. Później dodał, że miał na myśli problemy osobiste centra Jakuba Dłuskiego, a także swoje. Z tego też powodu trener nie przebywał z drużyną w ostatnim tygodniu.
Jak już informowaliśmy wcześniej, rywalizacja w play-off’ach toczy się do dwóch zwycięstw, a póki co Zastal wygrywa 1:0. – Musimy robić swoje, Musimy awansować – twierdzi Mateusz Jarmakowicz, zielonogórski środkowy.
Najwięcej punktów dla Zastalu zdobyli: Mateusz Jarmakowicz 21, Marcin Flieger 15, Jarosław Kalinowski 9. Dla Łódzkiego Klubu Sportowego: Piotr Trepka 17, Filip Kenig 10 i Daniel Wall 8.
Przebieg meczu:
I 20:13
II 17:16
III 13:20
IV 23:12
Mecz numer dwa pomiędzy drużynami Intermarche Zastalu a ŁKS-u Łódź już w najbliższą niedzielę, 25 kwietnia, tym razem w hali rywala o godz. 18:15.
Autor: Jakub Lesiński