Jeden punkt na gorącym terenie rywala aspirującego do awansu do I ligi to z pewnością znakomity wynik dla zielonogórzan. Mecz zaplanowany pierwotnie na godzinę 13:00 odbył się z dziesięciominutowym opóźnieniem z powodu spóźnienia piłkarzy gości.
Autor: Hubert Brzozowski, Marcin Krzywicki