Piłkarska wiosna rozpoczęta. W meczu 16. kolejki lubuskiej czwartej ligi Falubaz Gran-Bud Zielona Góra pokonał na własnym boisku Carinę Gubin 2:1. Styl gry zielonogórzan, zwłaszcza w drugiej połowie, pozostawiał jednak wiele do życzenia.
Pierwsze 45 minut dla gospodarzy bardzo dobre. Falubaz mógł strzelić przed przerwą nawet trzy bramki, ale bramkarza z Gubina w tym czasie udało pokonać się tylko raz, a dokonał tego w 13. minucie Przemysław Mycan. Goście wyrównali nieco ponad kwadrans później, gdy Mateusz Hałambiec wykorzystał dośrodkowanie z rzutu wolnego.
Po przerwie gracze Andrzeja Sawickiego grali nieco gorzej. Większe zaangażowanie prezentowała za to Carina Gubin W 67. minucie wynik tego spotkania “główką” ustalił jednak Przemysław Mycan i Falubaz wygrał ostatecznie 2:1.
W podobnym tonie wypowiadał się szkoleniowiec Falubazu Andrzej Sawicki.
W innym starciu na szczycie lubuskiej czwartej ligi Tęcza Krosno Odrzańskie wygrała u siebie z TS-em Przylep 4:0. Zespół z Krosna, który traci do lidera, Falubazu 7 punktów będzie kolejnym rywalem zespołu Andrzeja Sawickiego. Ten, oszczędny w słowach mówi – Dla nas nie ma to znaczenia. My czujemy się mocni. – Spotkanie w sobotę w Zielonej Górze. A Przylep wyjedzie wówczas do Zbąszynka powalczyć z Syreną.
Falubaz Gran-Bud Zielona Góra – Carina Gubin 2:1
13′ 67′ Przemysław Mycan
30′ Mateusz Hałambiec