Całe spotkanie było pełne błędów po każdej ze stron. Jako pierwsi pogubili się gospodarze, dzięki czemu pierwszą bramkę dla Zielonogórzan zdobył z karnego Mariusz Kaczmarczyk. Zmotywowało to resztę podopiecznych Piotra Żaka, gdyż precyzyjne podanie Patryka Walichta w pole karne do Radosława Żebrowskiego także zakończyło się golem.
Dopiero drugie trafienie sprawiło, że wśród zawodników UKP zapanowało lekkie rozluźnienie, przez co zawodnicy Odry Opole zdobyli kontaktową bramkę. W końcówce meczu UKP rozgrywało w osłabieniu, po tym jak stoper Persy ujrzał czerwoną kartkę. Nie wpłynęło to jednak na wynik. Całe spotkanie podsumował Patryk Nidecki, obrońca Stelmetu UKP Zielona Góra.
Patryk Nidecki, obrońca Stelmetu UKP Zielona Góra
Mecz 30 kolejki było ostatnim w tej rundzie. Dla obu drużyn było to spotkanie "być albo nie być". Na szczęście, to Zielonogórzanie wracali z kompletem punktów i świadomością, że w przyszłym sezonie zostają w Centralnej Lidze Juniorów. Sezon podsumowują Piotr Żak, trener i Radosław Żebrowski, jeden z zawodników Stelmetu UKP Zielona Góra
Piotr Żak, trener Stelmetu UKP Zielona Góra
Radosław Żebrowski, zawodnik Stelmetu UKP Zielona Góra
Odra Opole – Stelmet UKP Zielona Góra 1:2
Autor: Kinga Sylwestrzak