– Uważam, że to fajny ruch, spore doświadczenie, znajomość zawodników, zarówno naszych jak i tych, którzy trafią do Lechii z UKP, na ten moment nie dostrzegam mankamentów takiego ruchu – twierdzi Krzysztof Stacewicz, wiceprezes Lechii. Co będzie z dalszą pracą Piotra Żaka w Uczniowskim Klubie Piłkarskim? – Wiele rzeczy trzeba jeszcze poukładać to nie jest tak, że Piotr Żak może wszystko rzucić i zająć się tylko pracą w Lechii, musi to w jakiś płynny sposób poukładać wcześniejsze obowiązki i podzielić z kimś innym – dodaje włodarz.
Oprócz przybycia do Lechii nowego szkoleniowca, do drużyny dołączył także Paweł Wojciechowski, który ostatnio grał w I lidze. Wychowanek LSPM-u Zielona Góra ma wzmocnić obronę zielonogórskiej drużyny. – Można nam pozazdrościć. Trzeba się cieszyć, że Paweł trafił tutaj i z tego, że młodzi zawodnicy będą się mogli uczyć od niego – przyznaje Stacewicz.
Nie można zapomnieć o młodych i nowych piłkarzach, którzy dołączyli do Lechii z UKP. Mowa o Kacprze Dworaku, Wojciechu Fabisiaku, Michale Greszczyku i Kamilu Orłowskim. Czy Ci gracze będą mieli szanse wykazać się w seniorskiej drużynie? – Młodzież to jakby melodia przyszłości, natomiast nikt na pewno ze sztabu trenerskiego nie zamknie przed nimi możliwości grania w trzeciej lidze – zakończył wiceprezes.
Autor: Bartosz Jędraś