W sobotę halę Centrum Rekreacyjno-Sportowego opanują wojownicy. 12. edycja gali Makowski Fighting Championship będzie jednocześnie pierwszym memoriałem zmarłego tragicznie przed rokiem Dawida Mory.
Tym razem na gali zabraknie jej patrona i organizatora. Tomasz Makowski zmaga się z kontuzją.
Połamałem dwie kości śródręcza podczas przygotowań. Nic się nie udało zrobić. Siedem tygodni w gipsie. Dalej też nie wiadomo, co będzie. Byłem na kontroli. Sam też często ściągam gips i oglądam tę rękę. Jest to ciężki temat, bo chciałem zawalczyć przed swoją publicznością. Szału nie ma i kto wie, czy to się nie skończy jakąś operacją. Latka lecą, a odwlekanie walk nie wpływa korzystnie na zawodnika. Mam nadzieję, że to się jakoś poukłada.Tomasz Makowski
Emocji nie powinno jednak zabraknąć. W walce wieczoru wystąpi wrocławianin Paweł Jędrzejczyk. W ringu pojawią się też zielonogórzanie: min. Marcin Bodnar, czy Wojciech Kazieczko. Zaplanowano także jedno starcie kobiet: zielonogórzanka Emilia Czerwińska zmierzy się z Niemką Michaelą Michl. Początek sobotniej gali o 19:00.