SPORT:ZIELONA GÓRA:

Masz prawko? To wcale nie znaczy, że umiesz jeździć

Zamiłowanie do motocykli w Zielonej Górze jest duże i to żadne odkrycie. Nie od razu jednak wsiada się na duży motor o pełnej mocy, a przygodę można przecież zacząć mają zaledwie kilka lat. Może to być jednoślad zabawka, ale może to być także pitbike.

Czym jest pitbike? Na pierwszy rzut oka na myśl przychodzi po prostu motorynka, ale też przypomina trochę motor crossowy, z tym że taki mini. Silnik nie ma dużej mocy więc np. w Hiszpanii już dwulatki mają z nim styczność po raz pierwszy. Pitbike jest również przeznaczony dla dorosłych, którzy udoskanalają na nim technikę jazdy. – Na pitbike’u można trenować technikę, po to żeby było bezpiecznie – mówi Michał Rogoziński.

Chcesz się nauczyć techniki? Zacznij od pitbike’ów! Dzięki nim można opanować technikę i przenieść ją na duże motory sportowe i drogowe. Nam zależy na tym żeby motocykliści jeździli bezpieczniej, żeby potrafili po prostu jeździć. Bo to, że ktoś zdaje prawo jazdy to nie wszystko

W Polsce jazda na pitbike’ach staje się coraz bardziej popularna. W regionie na małych motocyklach jeździ się m. in. w Starym Kisielinie i Szprotawie. – Moda na pitbike jedzie do nas z Europy południowej. Hiszpania czy Włochy tam na motorki wsiadają już dwulatki – mówi Sebastian Firlej.

Dzięki pitbik’om mamy takich zawodników, którzy startuja w EWC, w Redbull Rookies Cup, jeździ się w Starym Kisielinie. Te pitbike powodują, że polski motorsport wychodzi na powierzchnię i możemy znaleźć nowe talenty

Jeśli chcesz się doszkolić lub zarazić swoją pociechę znajdź Q1 Racing Team na facebooku. 29. września ostatni w tym roku trening w Wiechlicach.

Zapisy na pitbike i instruktaż wyłącznie drogą mailową pod adresem q1treningimoto@gmail.com
Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00