Nie tylko tenis w wydaniu reprezentacyjnym ujrzymy w hali CRS w przyszłym roku. Jesienią w Zielonej Górze odbędzie się walka o przepustki na mistrzostwa świata w futsalu.
Reprezentacja Polski zmierzy się m.in. z ekipą Hiszpanii.
Mam nadzieję, że ten doping w hali CRS poniesie tak naszych piłkarzy, że i z drugą potęgą świata, z Hiszpanami sobie poradzimy. Mniej optymistyczny scenariusz jest taki, że być może wyjdziemy z drugiego miejsca, ale wyjdziemy.Robert Skowron, prezes LZPN
Bo zmagania w Zielonej Górze będą mieć formę turnieju, w którym zagrają cztery zespoły. Obok Polski i Hiszpanii wystąpią jeszcze niżej notowane dwie drużyny z rundy kwalifikacyjnej. Kibice w dniach od 22 do 27 października zobaczą w sumie sześć spotkań.
Wiele osób gra, wiele osób będzie miało okazję poznać i spotkać się z zawodnikami, którzy w futsalu brylują w Europie.Dariusz Lesicki, wiceprezydent Zielonej Góry
Futsal w wydaniu reprezentacyjnym powraca do Zielonej Góry. Przed czterema laty w hali CRS odbył się tzw. „Turniej Czterech Narodów”, a dwa lata temu biało-czerwoni mierzyli się w dwumeczu z reprezentacją Belgii. Nadchodząca impreza będzie jednak zdecydowanie najbardziej prestiżową.
Najbardziej zależy mi na tym, żeby było dużo ludzi w hali, żeby ona była wypełniona i żeby kolejna reprezentacja Polski wyjechała stąd zadowolona, z dobrym dopingiem, po dobrej zabawie, tak, żebyśmy podtrzymali tą swoją wysoką pozycję w rankingu wśród zawodników, którzy cieszą i chcą występować w Zielonej Górze.Robert Jagiełowicz, dyrektor MOSiR w Zielonej Górze
Walka toczyć się będzie o przepustki na mistrzostwa świata, które w 2020 roku odbędą się na Litwie.