Po zwycięskim meczu w Zielonej Górze udało nam się porozmawiać z reprezentantkami Polski o formie drużyny, atmosferze w zielonogórskiej hali i mankamentach podopiecznych Kima Rasmussena.
[%]php%news%18333[%]
Kinga Byzdra na konferencji prasowej zaznaczyła, że atmosfera w hali była niesamowita. Kibice dopisali i dopingowali na najwyższym poziomie. Zawodniczka przyznała także, że w pierwszej fazie meczu szwankowała skuteczność zespołu.
Kinga Byzdra
Monika Stachowska podkreśliła także, że Portugalia nie jest wcale wyszukanym przeciwnikiem. Trudności spodziewa się dopiero w spotkaniach z Czarnogórą i Czechami.
Monika Stachowska
Kinga Grzyb z uśmiechem na twarzy zauważyła, że na Portugalii Polki zdobyły 4 punkty, a przed nimi przygotowania do trudnych spotkań w dalszej fazie eliminacji do ME 2014.
Kinga Grzyb
Karolina Semeniuk – Olchawa nieco krytycznie wypowiedziała się na temat postawy zespołu w pierwszej połowie. Polka przyznała także, że jej drużyna była o klasę lepsza od Portugalii, tylko nie pokazała tego na parkiecie.
Karolina Semeniuk – Olchawa
Aneta Łabuda, która aktualnie reprezentuje barwy Sokoła Żary, przyznała, że nie wszystko wyszło tak jak mówiły założenia. Ostatecznie jednak należy się cieszyć z osiągniętego rezultatu.
Aneta Łabuda
Karolina Kudłacz zwróciła także uwagę na to, że Portugalki były bardzo niewygodnym przeciwnikiem.
Karolina Kudłacz
Kim Rasmussen na konferencji prasowej pogratulował i podziękował za walkę reprezentacji Portugalii. Podkreślił także, że w Zielonej Górze są fantastyczni kibice.
Kim Rasmussen
Autor: Wojciech Góralski, Krystian Machalica