Wygrana w piątym turnieju Polskiej Ligi Snookera TOP 16, a wcześniej mistrzostwo kraju w mikście z Izabelą Łącką – to ostatnie sukcesy Marcina Nitschke. Zielonogórski snookerzysta szykuje się teraz do IX Memoriału Damiana Nitschke, który już w najbliższą niedzielę 10 grudnia.
W finale turnieju Polskiej Ligi Snookera TOP 16 Nitschke pokonał innego zielonogórzanina Mateusza Baranowskiego 4:3, mimo, że przegrywał już 0:2 i 2:3. Sukcesy są, choć Nitschke nie ukrywa, że snooker już nie jest dla niego priorytetem, ale sportowo czuje się spełniony.
Tak było parę lat temu. Dzisiaj na pierwszym miejscu jest rodzina, biznesy, organizacja turniejów. Jestem bardziej tatą, mężem niż sportowcem. Od snookera jednak nie odchodzę, bo on jest we wszystkich moich projektach. Jeśli robię biznes, organizuję turniej i zapraszam gwiazdy, to dalej pozostajemy przy snookerze.Marcin Nitschke
W najbliższą niedzielę, 10 grudnia Marcin Nitschke uczci pamięć zmarłego tragicznie w 2009 r. brata. IX Memoriał Damiana Nitschke odbędzie się w zielonogórskim klubie Hot Shots. Przyjazd zadeklarowali zarówno przedstawiciele snookera jak i bilarda.
Ludzie z Warszawy, Poznania, Wrocławia, Legnicy dzwonią, przestawiają terminy i przyjeżdżają, żeby zagrać. Odwiedzi nas aktor i aktorka. Leszek Lichota i Ilona Wrońska. W zeszłym roku grał Przemek Sadowski. Fajnie, że ci ludzie chcą się utożsamiać. Dla mnie najważniejsze jest to, żeby sportowej atmosferze pomyśleć o Damianie i związać środowisko snookera i bilarda.Marcin Nitschke
Zapisywać można się jeszcze w dniu zawodów do 8:30. Wpisowe wynosi 30 zł. Cała rozmowa z Marcinem Nitschke, a w niej także o planach na kolejny sezon, a także o kondycji polskiego snookera do zobaczenia powyżej.