Po dość nudnym meczu zielonogórzanie pokonali wrocławian w 46:44, inkasując także bonus.
Spotkanie poprzedzono minutą ciszy dla śp. Krystiana Rempały.
Tak jak można było się spodziewać, w czasie zawodów bardzo niewiele się działo, decydowało wyjście spod taśmy i mądre rozegranie pierwszego łuku. Żółto–biało–zieloni nie ruszali spod taśmy źle, a nawet jeżeli, to szybko wyprzedzali gospodarzy – przeważnie przycinając do krawężnika. Do połowy pojedynku goście wyglądali wyraźnie lepiej, prowadząc – dość spokojnie i pewnie – 24:18.
Dopiero biegi nr 9 i 10 przyniosły jakiekolwiek “akcje” na torze. Najpierw Doyle niemal wyprzedził Woffindena, a za chwilę Protasiewicz ścigał Janowskiego, na mecie dopinając swego – o przysłowiowy “błysk szprychy”. Była to pierwsza mijanka wieczoru. Kapitan w ten sposób wyszarpał 3:3, utrzymując 8–punktowe prowadzenie gości.
Po przerwie zrobiło się ciekawie: żółto–czerwoni zbliżyli się do zielonogórzan, po udanej rezerwie taktycznej w postaci “Tajskiego”. W odsłonie dwunastej, obaj żużlowcy Sparty w nieciekawie wyglądający sposób zapoznali się z nawierzchnią toru. Powodem było klasyczne domino. Na szczęście tylko na strachu się skończyło. W powtórce nieoczekiwanie Gała uporał się z “DuZersem”, więc Sparta jeszcze się zbliżyła, przegrywając ledwie 35:37. Za chwilę przyjezdni odskoczyli, bo Doyle uciekł Woffindenowi, a Kapitan zdołał “ugryźć ” na dystansie Jędrzejaka – Ekantor.pl Falubaz przed wyścigami nominowanymi prowadził 41:37. Triumf Myszki Miki zapewnił duet Protasiewicz–Karpov, którzy pokonali 4:2 Janowskiego i Gałę. Na otarcie łez Spartanie wygrali jeszcze podwójnie, co już jednak nie zmieniało niczego w kwestii punktów meczowych.
Punktacja obu ekip mówi wszystko. Wrocławianie mieli właściwie tylko dwójkę liderów, po stronie gości widać ich trzech, a ich najlepszym zawodnikiem bezapelacyjnie był Patryk Dudek. Zawiedli juniorzy Falubazu, więc punkty, które dowoził Karpov, okazały się na wagę złota. Młodzieżowcy miejscowych wypadli lepiej w gonitwie juniorskiej, dlatego tez ich obraz jest lepszy. Druga linia Sparty spisała się katastrofalnie i to jest wina porażki.
Ekantor.pl Falubaz ZG – 46:
1. Patryk Dudek (3,3,3,3,2,d) = 14
2. Andriy Karpov (2*,0,1,1*,0,1) = 5+2
3. Jason Doyle (2*,3,2,1,3,1) = 12+1
4. Jarosław Hampel – Z/Z
5. Piotr Protasiewicz (2,2*,2,3,1,3) = 13+1
6. Sebastian Niedźwiedź (1,0,0) = 1
7. Krystian Pieszczek (0,1*,0) = 1+1
Betard Sparta Wrocław – 44:
09. Tai Woffinden (1,3,3,3,2,3) = 15
10. Szymon Woźniak (0,1,0,–) = 1
11. Maciej Janowski (1,2,2,1,2) = 8
12. Tomasz Jędrzejak (0,1*,1*,0,–) = 2+2
13. Vaclav Milik (3,1,2,2*,2*) = 10+2
14. Adrian Gała (2*,0,3,0) = 5+1
15. Damian Dróżdż (3,0,0) = 3
Bieg po biegu:
1. Dudek, Karpov, Woffinden, Woźniak – 1:5
2. Dróżdż, Gała, Niedźwiedź, Pieszczek – 5:1 – 6:6
3. Dudek (ZZ), Doyle, Janowski, Jędrzejak – 1:5 – 7:11
4. Milik, Protasiewicz, Pieszczek, Dróżdż – 3:3 – 10:14
5. Dudek, Janowski, Jędrzejak, Karpov – 3:3 – 13:17
6. Doyle, Protasiewicz (ZZ), Milik, Gała – 1:5 – 14:22
7. Woffinden, Protasiewicz, Woźniak, Niedźwiedź – 4:2 – 18:24
8. Dudek, Milik, Karpov, Dróżdż – 2:4 – 20:28
9. Woffinden, Doyle, Karpov (ZZ), Woźniak – 3:3 – 23:31
10. Protasiewicz, Janowski, Jędrzejak, Pieszczek – 3:3 – 26:34
11. Woffinden (RT), Milik, Doyle, Karpov – 5:1 – 31:35
12. Gała, Dudek, Janowski, Niedźwiedź – 4:2 – 35:37
13. Doyle (ZZ), Woffinden, Protasiewicz, Jędrzejak – 2:4 – 37:41
14. Protasiewicz, Janowski, Karpov, Gała (RZ) – 2:4 – 39:45
15. Woffinden, Milik, Doyle, Dudek (d/4) – 5:1 – 44:46