Klub żużlowy Falubaz Zielona Góra wciąż walczy o utrzymanie swojej nazwy z czołowym producentem wyposażenia sortowni odpadów.
To jest bardzo skomplikowana prawnie sprawa. My uważamy, że bezwzględnie mamy rację w zakresie sportu, marketingu, organizacji imprez to nam, klubowi należy się ta nazwa. Zresztą wystąpiliśmy w tej sprawie do Europejskiego Urzędu Patentowego w Alicante i nam te prawo przyznano, przy czym fabryka Falubaz również wystąpiła do Alicante o unieważnienie tego znaku.Kamil Kawicki, członek zarządu ZKŻ SSA
Klub twierdzi, że nie zamierza wykorzystać znaku towarowego do spraw technologicznych, a jedynie do marketingu, sportu i organizacji imprez. Sprawa toczy się od co najmniej dwóch lat, a jej finał możemy poznać w na początku września,
My jeszcze mamy czas do 10 sierpnia na złożenie pewnych wyjaśnień tam do Alicante, czyli werdykt będzie najwcześniej na przełomie sierpnia i września. Teoretycznie w przyszłym sezonie możemy wystąpić jako ZKŻ Zielona Góra. Niezbadane są wyroki sądów.Kamil Kawicki, członek zarządu ZKŻ SSA