WAŻNEZIELONA GÓRA:ŻUŻEL:

Prezes Falubazu: Sytuacja klubu jest stabilna. Czekamy na ogłoszenie kolejnego konkursu przez miasto

– Plan minimum to bonus – mówi o nadchodzącym meczu z GKM-em w Grudziądzu Wojciech Domagała, prezes i współwłaściciel Zielonogórskiego Klubu Żużlowego, który był gościem programu W69 na 96 FM.

W minionym tygodniu NovyHotel Falubaz przegrał wyraźnie z Włókniarzem Częstochowa 37:52 mimo, że  jeszcze cztery dni wcześniej w świetnym stylu na tym samym torze wygrał z bonusem z Betardem Spartą Wrocław. Skąd taka dysproporcja w postawie zielonogórzan?

Wiemy, co się wydarzyło w czwartek, to było poddane analizie przez pion sportowy. Panowie sobie wszystko wyjaśnili. Wierzę głęboko w to, że w następnych meczach wnioski zostaną wyciągnięte i Falubaz wróci na właściwą ścieżkę i Falubaz nawet jeśli przegrywa, to po walce i na styku.

A na horyzoncie jest już mecz w Grudziądzu. Falubaz przede wszystkim pojedzie bronić 6-punktowego zwycięstwa z pierwszego meczu w Zielonej Górze.

Bardzo bym sobie życzył, żeby przywieźć ten punkt bonusowy. Wiemy, że ta różnica po meczu w Zielonej Górze nie jest duża. Wierzę w mądrość i doświadczenie naszych zawodników, w szczególności Przemka Pawlickiego, który przez lata tam jeździł, był kapitanem drużyny z Grudziądza i poznał tajniki tego toru.

Domagała od niedawna także współwłaściciel klubu liczy na owocną współpracę z miastem. Niedawno klub otrzymał od samorządu 500 tys. zł. – Takie wsparcie to kwota wystarczająca na… jedno spotkanie. Ile klub chciałby otrzymywać od miasta rocznie, by spać spokojnie?

Tak jak w przestrzeni medialnej padała kwota deklarowana na przestrzeni sezonu, to powinno być dotacyjne wsparcie w wysokości 5 mln zł. Mówimy o wsparciu drużyny na cały sezon.

Prezes sytuację finansową klubu ocenił mianem stabilnej. Cały magazyn do zobaczenia na portalu wZielonej.pl. W programie więcej m.in. o współpracy miasta z klubem żużlowym, jak również o przyszłości.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00