ZIELONA GÓRA:, ŻUŻEL: Tungate zwycięzcą Memoriału Rycerzy Speedwaya. Hurysz i Curzytek z dwuletnimi kontraktami [ZDJĘCIA]

Żużlowy sezon 2024, zbliża się ku końcowi. W niedzielę, rozegrany został turniej, mający na celu upamiętnienie zmarłych żużlowców Falubazu Zielona Góra: Bogdana Spławskiego, Wiesława Pawlaka, Andrzeja Zarzeckiego, Artura Pawlaka i Rafała Kurmańskiego.

Najlepszy okazał się Australijczyk, Rohan Tungate, który najpierw wygrał rundę zasadniczą, a następnie, w biegu finałowym, pokonał Norberta Krakowiaka i Bartosza Smektałę. Tuż za podium, znalazł się Mateusz Tonder. W zawodach, wzięło udział szesnastu zawodników, w tym czterech żużlowców zielonogórskiego klubu: Michał Curzytek, Krzysztof Sadurski, Oskar Hurysz oraz Maksymilian Kręcisz. Przed rozpoczęciem zmagań, kibice zgromadzeni na stadionie przy ul. Wrocławskiej, dowiedzieli się, że kontrakty z NovyHotel Falubazem, przedłużyli Michał Curzytek i Oskar Hurysz. Obaj żużlowcy będą reprezentować zielonogórskie barwy, co najmniej przez następne dwa lata.

Po zawodach, wręczono puchary trzem najlepszym zawodnikom. Sam turniej, cieszył się sporym zainteresowaniem wśród kibiców, chcących zobaczyć żużlowe ostatki w sezonie 2024. Ozdobą był powrót po rocznej przerwie spowodowanej groźną kontuzją Patricka Hansen. Duńczyk jako jedyny zdołał pokonać późniejszego zwycięzcę R. Tunagate’a, w biegu jedenastym.

Nie jest źle, jest miejsce do poprawy, ale 400 dni od upadku, to jest bardzo dużo. czasu Wczoraj w Rzeszowie (podczas memoriału E. Nazimka – dop. red.) nie czułem się pewnie na mokrych warunkach. Dziś był fajny, normalny tor. Wygrałem bieg z Rohanem, który był bardzo szybki. Jest potencjał, ale też dużo pracy.

Tak, dobrze się tutaj czuję. Już ostatni sezon mi to pokazał, że jest mi naprawdę tutaj dobrze, liczę, że będzie dalej tak samo. Początek dobry, po trzech startach pogubiłem się, potem tor też zmienił się mocno i w ostatnich biegach, sobie nie poradziłem. Zawody kończę bez finału.

Na świeżości tutaj przyjechałem, na takim głodzie jazdy. To też na pewno jakiś plus dla mnie, że czułem się komfortowo na motocyklu. Jeśli chodzi o mój transfer do Poznania, to na ten moment wszystko dobrze. Zobaczymy, jak będzie wyglądał ten nadchodzący sezon, ale na ten moment jestem zadowolony, fajnie mnie przyjęli w tym klubie i teraz wystarczy dobrze punktować.