Za tydzień o tej porze będziemy wyczekiwać spotkania Falubazu w Rybniku. Zielonogórzanie na pojedynek z ROW-em udadzą się 14 czerwca. W jakim składzie? Tego jeszcze nie wiadomo.
Pewniakami do pierwszego składu wydają się być Patryk Dudek, Martin Vaculik, Piotr Protasiewicz, Michael Jepsen Jensen i Antonio Lindbaeck, ale do drużyny pukają też inni. Kandydatami do pojawienia się w zespole pod numerem 8 są Jan Kvech i Sebastian Niedźwiedź.
Czuję się super, nawet lepiej niż na pierwszych treningach w Opolu. Muszę jeszcze dograć się ze sprzętem. Jeszcze jazdy brakuje i dogrania sprzętu. Chciałbym jeździć. Tamten sezon w większości przesiedziałem i to wpłynęło na mój dalszy rozwój. Pół roku siedziałem na ławce, to ostatni mecz w Falubazie nie był po mojej myśli, ale po takiej przerwie jaki mógł być efekt? Poprzedni sezon to był dramat, ale takie jest życie. Patrzę optymistycznie w przyszłość.
Czech, przed którym pierwszy rok w polskich realiach, będzie miał do dyspozycji klubowego mechanika.
Teraz czuję się dobrze, jeździmy, próbujemy nowe silniki. Myślę, że jestem gotowy. Tor jest przygotowany bardzo dobrze, próbuję nowe silniki. Przy motorach będę miał klubowego mechanika, a kiedy będą otwarte granice, to przyjedzie mechanik z Czech.
Mecz w Rybniku za tydzień o 16:30. Ostatni raz Falubaz z ROW-em ścigał się przed dwoma laty w ramach spotakń barażowych. W Zielonej Górze padł wynik 51:39, zaś w Rybniku był remis.