– To był bardzo trudny rok – mówił Czesław Grabowski. Dyrektor Filharmonii Zielonogórskiej był gościem “Rozmowy na 96FM”.
Grabowski oceniał mijający rok w zielonogórskiej kulturze. – Musieliśmy przez pandemię koronawirusa zmienić sposób myślenia o naszej twórczości.
Ten rok był trudny dla wszystkich. Mamy kontakty z różnymi organizacjami orkiestr zagranicą. Wszędzie jest podobnie. Wszyscy chcą grać, ale działalność jest ograniczona obostrzeniami epidemiologicznymi.
Są jednak sukcesy mimo trudnej sytuacji w Filharmonii Zielonogórskiej. Jakie?
Przez cały grudzień są koncerty on-line, do których się przyzwyczailiśmy. Mają swój wydźwięk. Z tego, co widzę, wejść na nasze koncerty jest sporo – od kilku tysięcy w górę. Rekord to ponad 11 tysięcy. Tylu osób nigdy byśmy nie pomieścili w naszej sali.
“Rozmowa na 96 FM” od poniedziałku do piątku o 9.30