O Sylwestrze mówi się, że jest to najhuczniejsza noc w roku. Nie tylko ze względu na wszechobecne imprezy, ale też pokazy sztucznych ogni. Śmiało można powiedzieć, że fajerwerki to przed 31 grudnia towar równie mocno pożądany jak karp na Wigilię.
I tak jak różny efekt sztuczne ognie dają na niebie, tak też różne są ceny. Drobne fajerwerki kupimy już za kilkadziesiąt złotych. Te bardziej widowiskowe to natomiast koszt sięgający ponad tysiąca złotych lub więcej. Mówi Ryszard Prędkiewicz, całoroczny sprzedawca fajerwerków.
Sprzedawcy fajerwerków są jednak zaniepokojeni apelem władz miasta o niekupowanie fajerwerków na Sylwestra. Bo mniej klientów, to też mniejszy zarobek.
Prędkiewicz dodaje jednak, że popiera prośbę o nieprzynoszenie fajerwerków na Sylwestra Miejskiego. Bo podczas imprezy pod chmurką wypuszczanie własnych sztucznych ogni mogłoby doprowadzić do niebezpiecznych sytuacji.