Konflikt francuskiej Grupy Muszkieterowie z właścicielem zielonogórskich Intermarche Januszem Jasińskim – to główny temat „Rozmowy na 96 FM”.
Jasiński opowiadał nam o sporze prawnym z grupą. Sklepy w kraju są zamykane, w Zielonej Górze jeden z pięciu sklepów już został zamknięty. My zapytaliśmy naszego gościa, z czego wynika ów konflikt?
Od 10 listopada jesteśmy pozbawieni znaku handlowego. Dlatego, że jesteśmy w stanie wojny wypowiedzianej przez grupę. Otworzyliśmy pierwszy sklep w 1997 roku, To jest grupa franczyzowa, około 50 sklepów zostało w całym kraju zamkniętych na terenie całej Polski. My się na to nie zgodziliśmy, zostaliśmy ukarani, wszystkie umowy zostały zerwane w ciągu jednego dnia. Ta wojna trwa już pięć miesięcy.
W zielonogórskich sklepach Intermarche zatrudnionych jest około 200 osób. Efektem wojny z Grupą Muszkieterowie był m. in. brak wypłat dla pracowników przed świętami.
Grupa nas odcięła od dostaw, paliwa, zabroniono dostawcom, żeby nam dostarczali towar. Zapłacilimy pracownikom, ale niestety te zaległości wynikają ze sporów prawno- formalnych z zajęciami kont przez komorników. Grupa wytoczyła nam procesy, mamy ich dziewięć.
Jasiński chce prowadzić sklepy już pod inną marką i innym szyldem. W „Rozmowie na 96 FM” także o kondycji zielonogórskiej koszykówki.