Wprawdzie żużlowcy Enei Falubazu dopiero zaczną rywalizację w półfinale pierwszoligowych rozgrywek, ale już dziś trwa transferowa karuzela.
My próbujemy pytać o przyszłość dotychczasowych żużlowców Enei Falubazu. Krzysztof Buczkowski to jeden z najlepszych obecnie zielonogórskich zawodników, ale na pytanie, czy pozostanie na przyszły rok, odpowiada tak:
Dużo się o tym mówi, jestem pomijany wszędzie. Nie wiem, jak to będzie. Jestem umówiony na rozmowę, koncentruje się na tym, co ma być.
O Buczkowskim mówi się, że może odejść, bo nie wystarczy dla niego miejsca. Sam zawodnik chce się jednak skupić na jeździe.
Nie mam na to wpływu, wszystkie informacje, które wychodzą, w 3/4 nie są prawdziwe. Może rozmawiałem z jednym prezesem. Ten okres jest ciężki, ale trzeba jechać. Każdy chce jechać w ekstralidze, ale czy będzie mi dane, zobaczymy.
Falubaz w półfinale I ligi zmierzy się z Arged Malesą Ostrów. Pierwsze spotkanie 10 września.